Na nocnym niebie na zachodniej stronie możecie zobaczyć dwa bardzo jasne święcące punkty, jeden jest jaśniejszy od drugiego w zdecydowany sposób. Ten jaśniejszy to Jowisz największy dobroczyńca nieba, ten równie jasny, ale nieco mniej to Wenus.

Jesteśmy świadkami rzadkiego zjawiska na niebie, raz na 12 lat zdarza sie koniunkcja Jowisza z Wenus w znaku Byka ( albo i co 24 lata bywa i tak ). Wenus  włada znakiem Bykiem, jest jego królową, co za tym idzie niesie same dobrodziejstwa i inaczej być nie może!

Jowisz i jego dobroczynne działanie wzmaga tylko potęgę Wenus.

Cóż to oznacza dla nas?

To zaś aby zastanowić się nad przyjemnościami i radościami tego życia i spróbować skorzystać z tej mocy aby nam pomogła odnaleźć drogę do źródła przyjemności i radości z bytowania w świecie materii, bo skro już tu jesteśmy to przecież po coś!

Spójrzmy w niebo układ jeszcze będzie trochę trwał , kulminacja następuje  14 marca. Spójrzmy i czerpmy energię z tej potężnej mocy i prośmy ją by pomogła nam odnaleźć to, co zostało kiedyś utracone..